Żywienie młodych sportowców cz. II - węglowodany



Największym i zarazem najczęstszym błędem w diecie dzieci jest opieranie jej o wysokoprzetworzone  produkty zawierające węglowodany. W posiłkach dominują pieczywo, makarony, chrupki, batony, wafelki, żelki, słodkie napoje i soki owocowe. 




Węglowodany i aktywność

Węglowodany, to najłatwiej dostępne źródło energii dla człowieka, mamy tylko jeden mechanizm obronny przeciwko nadmiarowi glukozy we krwi i z tego powodu ich ilość cukrów powinna być dostosowana do poziomu aktywności fizycznej. W przypadku dużej ilości ruchu, uzasadnionym jest ich wysokie spożycie. Natomiast, gdy nasze dziecko spędza 8 godzin siedząc w ławce w szkole, a po powrocie do domu zasiada przy komputerze i jego jedyną aktywnością w ciągu dnia lekcja wychowania fizycznego, to jadłospis oparty głównie na węglowodanach nie będzie dobrym pomysłem.


Złe skutki spożywania nadmiernej ilości węglowodanów

Negatywnymi następstwami spożywania zbyt dużej ilości węglowodanów mogą być:
- zwiększenie ilości tkanki tłuszczowej - zbyt duże stężenie cukru we krwi powoduje ogromne zniszczenia w naszym organizmie, aby tego uniknąć ciało wytwarza insulinę. Hormon ten, ma za zadanie „pakować” cukier do komórek. Niestety, nasze mięśnie mogą zmagazynować ograniczoną ilość glukozy i w przypadku, gdy przekraczamy zapotrzebowanie na węglowodany, insulina kieruje nadwyżkę do tkanki tłuszczowej. Komórki tej tkanki mają nieograniczoną zdolność do zwiększania się i namnażania. 
- insulinooporność - sytuacja z punktu powyżej skutkuje nieadekwatnie wysokim wyrzutem insuliny w stosunku do zjedzonego posiłku. Następstwem są gwałtowne spadki glukozy we krwi, a co za tym idzie - łaknienie na słodkie, konieczność podjadania, rozdrażnienie, spadek zdolności intelektualnych czy senność. Kolejny stopień to sytuacja, w której komórki naszego ciała, z racji na ciągłe narażenie na działanie insuliny, „zmienia zamki”. Wynika to ze zmiany wrażliwości receptorów insulinowych i zaprzestania reagowania na insulinę. Zdarza się tak nawet w przypadku mięśni. Dochodzi do sytuacji, gdzie mięśnie są niedożywione, a organizm dalej gromadzi tłuszcz.
- cukrzyca - jest konsekwencją insulinooporności. Może pojawić się jako następstwo spadku wrażliwości receptorów insulinowych, bądź w wyniku wyczerpania zasobów trzustki, która była narażona na produkcję insuliny w ogromnych ilościach, aby stabilizować poziom cukru we krwi.
- nadmierna ilość stanów zapalnych - wysoki poziom cukru we krwi powoduje stany zapalne ze względu na stres oksydacyjny oraz pogrubienie tętnic i utrudniają dopływ krwi do mięśni, organów oraz mózgu. Powodują także glikację, czyli zniekształcenie białek w organizmie, przyspieszające procesy starzenia. Jakby tego było mało, dzieci mają tendencję do spożywania węglowodanów z tłuszczami w postaci chipsów czy słodyczy. Skrobia w połączeniu z tłuszczem i poddana obróbce termicznej sprawia, że powstaje akrylamid, a więc substancja rakotwórcza. Chipsy, frytki i słodycze w składzie mają również tłuszcze trans, które wywołują jeszcze więcej stanów zapalnych oraz stresu oksydacyjnego.


Niewłaściwe źródła węglowodanów

Przede wszystkim należy unikać drożdżówek, pszennego pieczywa, makaronów i kaszy kuskus. Ze względu na zawartość glutenu mogą powodować dolegliwości żołądkowe, powodują bardzo duży wzrost stężenia cukru we krwi i są ubogie w wartości odżywcze. W przypadku problemów żołądkowych odradzam również nadużywanie innych zbóż - owsa, żyta czy jęczmienia. Nie zalecam również spożywać brązowego ryżu ze względu na zawartość kwasu fitynowego, który wiąże minerały (żelazo, cynk, wapń, magnez) i tworzy z nimi sole, które są dla naszego organizmu bezużyteczne. Do tego blokuje enzymy trawienne, co źle wpływa na przyswajanie wartości odżywczych. Oczywiście wszelkie napoje gazowane, wody smakowe oraz soki owocowe również są niewskazane. Fruktoza, reklamowana jako zdrowy zamiennik cukru ma tak fatalny wpływ na organizm i jest do tego stopnia ciekawym tematem, że będzie o niej osobny wpis.


Rekomendowane źródła węglowodanów

W szczególności opierać się powinniśmy na kaszach gryczanej i jaglanej, a także na komosie ryżowej, amarantusie oraz ryżu basmati (niższy indeks glikemiczny, niż biały). Do tego dodałbym warzywa skrobiowe jak ziemniaki, bataty i buraki. Owoce, w przeciwieństwie do soków, również mogą być dobrym źródłem łatwo przyswajalnej energii dla aktywnych dzieci.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz